Gdy serwis rośnie i ma długą historię, a powodem zmiany domeny nie jest SEO, np. filtr na domenie, przeważnie nie rekomendujemy zmiany domeny internetowej. Dlaczego przeważnie nie rekomendujemy? Dowiesz się, analizując poniższe przykłady, które przedstawiamy w tym artykule. 

 Co może pójść źle, nawet jak wykonałem poprawnie przekierowania? 

 W dokumentacji Google możemy przeczytać odpowiedź na pytanie: “Czy tracę na tym, że stosuję przekierowania do nowych adresów URL?”  Nie. Przekierowania 301 i 302 nie powodują utraty pozycji w rankingu PageRank.

Google mówi też nam: Pamiętaj, że mogą wystąpić tymczasowe wahania pozycji witryny w rankingu podczas jej przenoszenia.

Z doświadczenia wiemy, że serwis może urosnąć, albo spaść, gdzie drugi scenariusz zdarza się częściek kiedy nie przemyślimy pewnych kwestii. 

Co może pójść nie tak  z ruchem organicznym, kiedy zmieniamy domenę?

Poniżej zakładamy, że wszystkie przekierowania wykonałeś poprawnie. O przekierowaniach przeczytasz pod zaznaczonym wcześniej linkiem.

  • Zmieniając domenę wpuszczamy Googlebota na podstrony, które przy bardzo dużych stronach www nie były odwiedzane od lat. Musimy mieć świadomość, że nasza domena zostanie bardziej crawlowana przez boty po przepięci i mogą wyjść nierozwiązane problemy optymalizacyjne. Żeby nie ryzykować, warto przed zmianą domeny wykonać audyt SEO i poprawić niedoróbki.  
  • Zmieniając domenę na inną, zmieniamy profil linków. Nie chodzi o to, że robimy przekierowania linków prowadzących do  starej domeny, ale nowa domena może mieć swój dodatkowy profil linków, a nawet negatywną historię. Za pomocą web.archive należy ocenić czy domena jest czysta, czy miała negatywną historię w postaci np. SEO katalogów. Z pomocą narzędzi jak ahrefs.com lub majestic.com należy przeanalizować profil linków nowej domeny. Często domenę zmienia się ze względu na lepszy profil linków, np. przez  przechwytywanie wygasłych domen po dobrze linkowanych serwisach. 
  • Zmieniając starą domenę na nową, która ma linkowanie z sieci (bo np. kiedyś stał na niej inny serwis internetowy) Google będzie raportowało nam 404 na starym adresowaniu nowej domeny. Należy to obsłużyć.

Dodatkowo, jeśli myślisz poważnie o SEO:

  • Powinieneś pozmieniać jak najwięcej linków bezpośrednich do Twojej strony.
  • Wdróż jakiś sposób testowania starych przekierowań, w momencie jak zaginą te przekierowania (np. migracja na inne serwery,  ruch spadnie (zakładając, że masz duże linkowanie przechodzące przez starą domenę)
  • Przedłużaj ważność i DNS-y starej domeny. Tracąc domenę, tracisz wszystkie linki prowadzące do niej. 

 Uzupełnij też dodatkową wiedzę w artykule na temat migracji serwisu.